Wydrukuj tę stronę
środa, 06 marzec 2024 16:00

Tatry: Wypadek na Nosalu, turysta nie żyje

upadek z Nosala upadek z Nosala Krzysztof Dudzik (User:ToSter), CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Śmiertelny wypadek w Tatrach wstrząsnął społecznością turystyczną. Pod szczytem Nosalu, jednego z popularnych celów wycieczek, znaleziono ciało około 35-letniego mężczyzny, który spadł z wysokości 40 metrów. Niepokój turystki, która zaalarmowała Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, wzbudził leżący na górze plecak.

 

Dramatyczne wydarzenia we wtorek

Do tragicznego wypadku najprawdopodobniej doszło we wtorek, gdy jedna z turystek na Nosalu zauważyła porzucony plecak. Brak jego właściciela budził niepokój, więc kobieta natychmiast wezwała pomoc TOPR. Aspirant sztabowy Roman Wieczorek, oficer prasowy policji w Zakopanem, poinformował, że ratownicy TOPR, po otrzymaniu zgłoszenia, udało się na miejsce. Tam, 40 metrów poniżej miejsca, gdzie znajdował się plecak, znaleźli ciało mężczyzny w wieku około 35 lat. Choć tożsamość zmarłego nie została jeszcze potwierdzona, prawdopodobnie był on turystą spoza Zakopanego.

Śledztwo w sprawie przyczyn wypadku

Według wstępnych ustaleń policji, przyczyną śmierci było upadnięcie z wysokości. Ciało zostało przewiezione do rejonu zapory, gdzie prowadzone są dalsze czynności pod nadzorem prokuratora. Dochodzenie w tej sprawie jest nadal w toku, a tożsamość ofiary będzie zweryfikowana. Nosal (1206 m n.p.m.) to jeden z najczęściej odwiedzanych szczytów tatrzańskich, szczególnie przez turystów przybywających do Zakopanego. Choć uznawany za stosunkowo łatwy cel wycieczek, Nosal może być niebezpieczny, jak pokazał ten tragiczny wypadek. Ostrzeżenie o konieczności ostrożności w górach pozostaje aktualne.

Tragiczny wypadek na Nosalu w Tatrach pozostawił społeczność turystyczną w żałobie. Śmierć mężczyzny, który spadł z wysokości 40 metrów, stanowi przypomnienie o niebezpieczeństwach związanych z wędrówkami po górach. Dochodzenie w sprawie tożsamości i przyczyn zdarzenia pozostaje w toku, pod nadzorem odpowiednich organów ścigania.

Źródło: TVN 24, Facebook, Trybuna Polska

Artykuły powiązane

  • Słowacja: Turystka spadła w 80-metrową przepaść Słowacja: Turystka spadła w 80-metrową przepaść

    W niedzielę rano, w okolicach Doliny Małej Zimnej Wody, doszło do dramatycznego wypadku, który mógł zakończyć się tragicznie dla 47-letniej Czeszki. Kobieta spadła z progu skalnego na wysokości około 80 metrów, co zaobserwowali przypadkowi świadkowie. Sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji ratunkowej.

  • Tatry: Trzeci stopień zagrożenia lawinowego Tatry: Trzeci stopień zagrożenia lawinowego

    Wysokie partie Tatr znajdują się obecnie pod wpływem trzeciego stopnia zagrożenia lawinowego. Ratownicy tłumaczą, że podniesienie poziomu zagrożenia związane jest z gwałtownym ociepleniem, które odczuwalne jest również na dużych wysokościach. Eksperci apelują o ostrożność w trakcie wszelkich wycieczek górskich, zwracając uwagę na zmienne warunki pogodowe.

  • Dominik Bogdanowicz: Triathlonista zginął w Austrii Dominik Bogdanowicz: Triathlonista zginął w Austrii

    Dominik Bogdanowicz, 28-letni triathlonista z Polski, który zaginął podczas urlopu w Austrii, został odnaleziony martwy w okolicy pasma górskiego Karawanki, blisko granicy ze Słowenią. Informacja o jego śmierci pojawiła się po rutynowym patrolu, który natknął się na jego ciała.

  • Karkonosze: Dwie osoby spadły ze zbocza Śnieżki Karkonosze: Dwie osoby spadły ze zbocza Śnieżki

    Tragiczny wypadek w Karkonoszach na najwyższym szczycie Polski, Śnieżce, zakończył się śmiercią dwóch obywateli Polski - 23-latka i 47-latka. Wtorkowe popołudnie przyniosło dramatyczne wydarzenia, gdy trzy osoby zsunęły się do Kotła Łomniczki, stawiając ratownikom GOPR oraz czeskiej Horskiej Służbie przed wyzwaniem.

  • Tatry: Śmierć turysty w lawinie Tatry: Śmierć turysty w lawinie

    Niedziela w Tatrach przyniosła dramatyczne wydarzenia, gdy śmiertelna lawina przysypała turystę na Kondrackiej Przełęczy. Pomimo intensywnej akcji ratunkowej, lekarzom nie udało się uratować mężczyzny, który spędził dwie godziny pod śniegiem. W regionie obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego, co sprawia, że góry stają się miejscem niebezpiecznym dla niewystarczająco przygotowanych turystów.